Jak uszczęśliwić mamę w dniu jej święta?

Tymczasem to wcale nie cena ani metka sprawia, że podarek sprawia radość, tylko fakt, że obdarowujący włożył w niego serce. A mamie, za wszystko, co dla nas zrobiła i robi nadal, należy się przecież to, co najlepsze.

Zanim wybierzemy się do sklepu na poszukiwania tego idealnego prezentu, odpowiedzmy sobie najpierw na parę pytań. Czy jest coś, czego mama potrzebuje? Może niedawno kupiła sobie piękny płaszcz, ale ciągle narzeka, że przydałoby się go czymś ożywić? Albo mocno skróciła włosy i chciałaby podkreślić nową fryzurę?

– Apaszka w ulubionym kolorze albo wzorze to świetny prezent dla mamy. Dodaje szyku, jest elegancka i uniwersalna, bo można ją nosić do wielu rzeczy i wiązać na mnóstwo sposobów. Do tego, w razie ewentualnych kompleksów związanych z widocznym na skórze szyi upływem czasu, dyskretnie zasłoni niedoskonałości – sugeruje ekspertka KiK. – Podobnie jest z biżuterią, choć tu wiele zależy od jej stylu. Jeśli mama nosi kolczyki i ma krótkie włosy, nawet niewielkie błyskotki rozświetlą spojrzenie i twarz, a do tego subtelnie, choć skutecznie przyciągną uwagę – dodaje.

Małe marzenia są ważne

Jak widać te potrzeby nie muszą wcale dotyczyć prozaicznych (i często kosztownych) kwestii takich jak lepszy samochód czy nowa lodówka. Tak samo jest z marzeniami – te małe są równie ważne, a często pomijane. Jeśli stać nas na egzotyczną wycieczkę czy weekendowy relaks w SPA to świetnie, ale warto skupić się też na niewielkich przyjemnościach. Może mama lubi piec i gdyby miała jakieś akcesoria do dekorowania to chętnie spróbowałaby swoich sił w (amatorskim) cukiernictwie? Albo chciałaby zacząć ćwiczyć, ale wstydzi się wybrać z koleżankami na siłownię, bo twierdzi, że nie ma odpowiednich ubrań?

„Słuchajmy i obserwujmy”

– Słuchajmy i obserwujmy. Wymyślne prezenty też mają swój urok, ale przeważnie to te bardziej praktyczne okazują się strzałem w dziesiątkę. Dla kogoś, kto ma pełną szafę sportowych ubrań, kolejne legginsy czy stanik nie będą może szczytem marzeń, ale dla mamy, której zwykle szkoda pieniędzy na specjalistyczną odzież, już tak – mówi ekspertka KiK.

Jeszcze mniej problemów sprawi kupno kolorowych foremek (te silikonowe są najwygodniejsze), pisaków, barwników czy posypek i odpowiednich akcesoriów, jak końcówki do szprycy (czyli foliowego rękawa, za pomocą którego robi się fantazyjne wzory z kremu). Taki zestaw aż prosi się o własnoręczne zapakowanie. Na dnie kolorowego pudełka jako "wyściółkę" można położyć cukierki w kolorowych papierkach, poukładać na nich wszystkie "sprzęty" i zawinąć całość w papier w jakimś smakowitym kolorze. Na koniec różowa wstążka i najsłodszy prezent gotowy.

To, co najcenniejsze

Obdarowywanie mamy to tak naprawdę sama przyjemność. Na prezenty dla niej nie musimy wiele wydawać i nie chodzi wcale o oszczędność czy wręcz brak funduszy. To jedna z osób, która jest nam najbliższa i którą znamy najlepiej, a zarazem ta, której najwięcej zawdzięczamy. Dlatego w dniu jej święta, oprócz przemyślanych upominków podarujmy jej to, co najcenniejsze – nasz czas i uwagę. Nie ma na świecie mamy, której nie sprawiłoby to radości, a przecież o to właśnie chodzi, prawda?