Dlaczego nam się nie udaje i jak po wielu nieudanych próbach znaleźć w sobie siłę, aby podjąć tę ostatnią – tym razem dającą efekty do końca życia?
Głęboko sfrustrowani, zagubieni w gąszczu sprzecznych informacji, zniechęceni do podejmowania kolejnych prób, pozbawieni wiary w możliwość sukcesu. Tak czują się osoby, którym pomimo silnego postanowienia, ciężkich wyrzeczeń, tygodni lub miesięcy naznaczonych poczuciem ciągłego głodu nie udało się trwale pozbyć nadmiarowych kilogramów.
Do pięciu razy sztuka
Jak pokazują dane z raportu “Zmierzch toksycznej Kultury Dietetycznej w Polsce” zainicjowanego przez Centrum Respo, choć trzy czwarte odchudzających się Polaków twierdzi, że schudło na diecie, to dwie trzecie z nich ponawia próby. Połowa dwu-, trzy-, nawet pięciokrotnie na przestrzeni pięciu lat. Co dziesiąty nie daje za wygraną i podchodzi do odchudzania więcej niż pięć razy. Wniosek? Efekty starań o powrót do właściwej masy ciała nie są trwałe.
– Skuteczność diety powinniśmy oceniać nie w perspektywie miesiąca, a w perspektywie lat, a w zasadzie — reszty naszego życia. Jeśli dieta zakończyła się pozornym sukcesem, ale za moment znów musimy ją podejmować, to oznacza, że nie zmieniliśmy na stałe swoich nawyków. Narażamy się na ciągłe wahania wagi i walkę z samym sobą – wyjaśnia Anna Kowalczyk-Soszyńska, dietetyczka i psychodietetyczka Centrum Respo.
W błędnym kole negatywnych doświadczeń
Trzy czwarte osób odchudzających się doświadczyło w trakcie diety negatywnych skutków, takich jak ciągły głód, spadek energii i motywacji, drażliwość. Niewiele mniej respondentów zgłaszało negatywne skutki występujące po zakończeniu diety, takie jak efekt jo-jo, zniechęcenie do prób odchudzania lub frustrację.
– Niepowodzenie coś o nas mówi. Szukamy przyczyny, dlaczego nam nie wyszło. Najprościej upatrywać jej w sobie, dlatego mówimy, że jesteśmy za leniwi, za mało skuteczni. Obniżamy poczucie własnej wartości i sprawczości, budujemy przekonanie, że nie potrafimy schudnąć, że to nigdy nam się nie uda. W tym zalewie negatywnych emocji trudno nam zobaczyć prawdę, siłę w sobie i te cechy, które pomogą nam w podjęciu kolejnej, skutecznej próby. Tymczasem każda kolejna próba to zalew frustracji, negatywnych emocji, utrata motywacji oraz budowanie kolejnych fałszywych przekonań o sobie, diecie, czy procesie redukcji, co tym bardziej utrudnia nam podjęcie kolejnej próby – podsumowuje Anna Kowalczyk-Soszyńska.
Przykre doświadczenia nabyte w trakcie odchudzania przeradzają się w negatywne przekonania na temat diety. Deklaruje je ogromna większość: aż 4/5 osób, które się odchudzały. Najczęściej powtarzany pogląd to ten, że diety wymagają wielu wyrzeczeń i restrykcji. Niektórzy twierdzą, że na diecie trzeba być głodnym. Odchudzanie dla niemal wszystkich jawi się jako coś nieprzyjemnego. Jednocześnie trudno znaleźć osobę, która z bagażem swoich nadprogramowych kilogramów czuje się dobrze.
– Motywacja do schudnięcia bierze się najczęściej z głębokich i podstawowych potrzeb: akceptacji, miłości, zadbania o siebie, poczucia sprawczości i własnej wartości – dodaje ekspertka.
Niewyczerpane źródło motywacji
Skoro wszystkich dokoła dopada efekt jo-jo, to czy w ogóle da się schudnąć na zawsze? Jak znaleźć motywację po kolejnej nieudanej próbie odchudzania? Jak pokonać strach przed porażką i podjąć ostatnią próbę – zakończoną pełnym i trwałym sukcesem? Według specjalistów, wiele przyczyn negatywnych doświadczeń i braku sukcesu da się wyeliminować, chudnąc bez przymusu, stresu i głodu, o ile tylko mądrze zabierzemy się do sprawy.
Odrzuć toksyczne diety
Większość popularnych diet jest wręcz bezlitosnych dla zdrowia i samopoczucia. Są nie tylko nieskuteczne, ale i szkodliwe, oparte na niezbilansowanym doborze składników odżywczych. Restrykcyjne, często skrajnie niskokaloryczne. Wciąż uznaniem cieszą się diety oparte na samych warzywach, owocach albo wyłącznie białkach i tłuszczach. Dieta bezcukrowa, wysokobiałkowa – przykłady planów żywieniowych dalekich od zasad zdrowego żywienia można wymieniać długo.
– Te drastyczne rozwiązania narzucają nam niepotrzebne restrykcje, które są na dłuższą metę zupełnie nie do wytrzymania i w zasadzie muszą zakończyć się porażką. Pamiętajmy o szacunku do swojego ciała – podkreśla dr inż. Małgorzata Jackowska, dietetyczka Centrum Respo i edukatorka, doktor nauk o technologii żywności i żywienia.
Nie działaj po omacku
Dostępne online za darmo plany diet mogą być podpowiedzią, ale naprawdę skuteczna jest opieka i plan dopasowany do nas i naszych potrzeb oraz stylu życia. Dobranie odpowiedniej kaloryczności do naszych indywidualnych potrzeb jest bardziej skomplikowane niż się wydaje i zwykle nie jesteśmy w stanie dobrze zrobić tego samodzielnie. W dodatku w zależności od osiąganych rezultatów i samopoczucia, kaloryczność trzeba także na bieżąco modyfikować. Fachowa pomoc dietetyka jest tu nieodzowna, podobnie jak jego wsparcie w ułożeniu jadłospisu i w trakcie wprowadzania nowych nawyków.
Zadbaj o głowę i emocje
Podchodząc do diety, zbyt często nie uwzględniamy aspektów psychologicznych. Należy być przygotowanym na lepsze i gorsze momenty, pojawienie się wątpliwości, różnych emocji, chwilowe spadki motywacji. To naturalna część procesu. W tym obszarze także może być potrzebne fachowe wsparcie, którego może udzielić dietetyk lub psychodietetyk. Ważne, abyśmy byli z nim w stałym kontakcie – pomoc jest nam potrzebna w momencie słabości, a nie kilka dni później.
Spójrz realistycznie na swój styl życia i preferencje
Czy przygotowanie sześciu różnych posiłków dziennie jest dla każdego realne? Co z osobami, które ciągle podróżują lub gotują także dla dzieci? Czy jeśli jestem fanem kanapek, dobrym pomysłem jest zrezygnowanie z pieczywa? Niedostosowanie diety do swoich możliwości czasowych, trybu pracy, codziennych zwyczajów czy zwyczajnie preferencji smakowych znacznie komplikuje życie. A wręcz jest powodem porzucania nowego sposobu odżywiania. Nie funduj sobie utrudnień już na starcie. To dieta ma być dopasowana do Ciebie, nie odwrotnie. Opowiedz o sobie jak najwięcej dietetykowi i poproś o uwzględnienie twojego stylu życia w planie dietetycznym i zaleceniach.
Uwzględnij w perspektywie resztę życia
Dieta powinna być traktowana jako proces budowania trwałych nawyków, a nie tylko jako krótkotrwała zmiana. Zapomnij o “przemęczeniu się” przez chwilę, by za kilka tygodni wrócić do dotychczasowego stylu życia. Błędne rozumienie słowa „dieta” nasuwa na myśl ograniczenie żywieniowe, podjęte na ściśle określony czas. Tymczasem dieta to codzienny, stały, zdrowy styl odżywiania, z którym czujemy się dobrze i pełni energii. Jeśli aktywnie go wypracujemy, nie trzeba będzie podejmować katorżniczych zobowiązań i wysiłków, a pozytywne efekty przyjdą same i zostaną z nami na zawsze.
Więcej informacji i wskazówek ekspertów na stronie kampanii:
www.toksycznediety.pl.
Wasze Komentarze
Jeszcze nie skomentowano powyższego artykułu.Wszystkie komentarze są własnością ich autorów. Autor ponosi pełną odpowiedzialność za treść wpisu. Jeżeli wynikną z tego konsekwencje prawne, planetakobiet.com.pl może przekazać wszelkie informacje stronom zainteresowanym na temat danego użytkownika oraz pomóc w jego zlokalizowaniu.