Piątek, 13 czerwca 2025r. Antoniego, Gracji, Lucjana
 Szukaj
FACEBOOK RSS EMAIL Strona główna
Planeta Kobiet

Algorytmy nie wystarczą. Liczą się emocje

Przez lata wierzyliśmy, że wystarczy dobra aplikacja, precyzyjny algorytm i kilka kliknięć, by znaleźć drugą połówkę. Wystarczyło dobrze się opisać, wrzucić odpowiednie zdjęcie i cierpliwie czekać na „match”. Ale coś się zmieniło. W cyfrowym świecie, gdzie wszystko da się dopasować – od playlisty po dietę – coraz więcej osób czuje… przesyt. I samotność.
Miłość nie działa jak Excel

Randkowe algorytmy obiecywały, że znajdą nam kogoś „w sam raz”. Tyle że „w sam raz” nie zawsze oznacza „na zawsze” – albo chociaż „na dziś”. Zgodność zainteresowań to jedno, ale prawdziwa relacja potrzebuje czegoś więcej: spojrzenia, tonu głosu, chwilowego zawahania. Czegoś, czego nie da się opisać w formularzu rejestracyjnym.

Zamiast pasować – chcemy poczuć


To właśnie dlatego na znaczeniu zyskują aplikacje, które wychodzą “poza ekran” i próbują odtworzyć to, co najcenniejsze: autentyczne spotkanie. Polski startup meet2more pokazuje, że cyfrowe randkowanie nie musi oznaczać bezosobowego scrollowania. Kluczową rolę odgrywa tu funkcja „mijania się”, która rejestruje, kiedy dwoje użytkowników znajdowało się blisko siebie w rzeczywistości – np. mijali się w sklepie, na przystanku czy w parku.

Brzmi jak magia? Raczej technologia z ludzką twarzą

-Technologia, która nie przeszkadza emocjom – mówi o niej Hubert Baran, właściciel meet2more. – W czasach, gdy wszystko przyspiesza, to właśnie spowolnienie relacji staje się luksusem. Funkcja „mijania się” nie podsuwa setek dopasowań dziennie – daje sygnał: hej, może warto wrócić myślami do tej osoby z kawiarni, której nie zdążyłeś/-aś zagadać? To narzędzie nie do znajdowania ludzi, ale do zauważania ich na nowo.

Nie chcemy już być „dobrani”. Chcemy się po prostu spotkać

Na świecie, który nieustannie nas ocenia i podpowiada, co powinniśmy czuć, coraz więcej osób wraca do podstaw. Do autentyczności, niedoskonałości, prawdziwej obecności. Nowe aplikacje randkowe nie obiecują, że ktoś będzie do ciebie pasować jak puzzle. Dają szansę, by kogoś spotkać. I to jest – paradoksalnie – rewolucja.

Nie klik, a moment

Może więc przyszłość randkowania wcale nie leży w dokładniejszym kodzie, ale w powrocie do codziennych spotkań. Tych, które wcześniej uznalibyśmy za przypadkowe – a dziś dzięki technologii możemy im nadać znaczenie.
Oceń ten artykuł:  1 pkt 2 pkt 3 pkt 4 pkt 5 pkt    Aktualna ocena: 0,00
 
Wyślij e-mail rekomendujący ten artykuł
E-mail adresata
 
 
Algorytmy nie wystarczą. Liczą się emocje
Przez lata wierzyliśmy, że wystarczy dobra aplikacja, precyzyjny algorytm i kilka kliknięć, by znaleźć drugą połówkę. Wystarczyło dobrze się opisać, wrzucić odpowiednie zdjęcie i cierpliwie czekać na „match”. Ale coś się zmieniło. W cyfrowym świecie, gdzie wszystko da się dopasować – od playlisty po dietę – coraz więcej osób czuje… przesyt. I samotność.
Czytaj cały artykuł

 
Twoje Imię i Nazwisko
 
Twój E-mail
 
 
Dodaj swój komentarz do artykułu.
 
Komentarz
Autor
 

Wasze Komentarze

Jeszcze nie skomentowano powyższego artykułu.

Wszystkie komentarze są własnością ich autorów. Autor ponosi pełną odpowiedzialność za treść wpisu. Jeżeli wynikną z tego konsekwencje prawne, planetakobiet.com.pl może przekazać wszelkie informacje stronom zainteresowanym na temat danego użytkownika oraz pomóc w jego zlokalizowaniu.

Konkursy

Wywiady z gwiazdami

Nasza Ankieta

Najprzystojnieszy polski aktor to?

zagłosuj
Moda   Trendy   Projektanci   Modna w ciąży   Ciekawostki   Porady stylisty   Zdrowie i Uroda   Zdrowie   Uroda   Make-up   Rozmaitości   Kącik kulinarny   Z życia wzięte   Wielki świat   Motoryzacja   Nasze dzieci   Porady   Nasz ślub   Kultura   Muzyka   Kino   Teatr   Książka   Sztuka   Konkursy   Konkurs SMS-owy   Konkurs książkowy   Konkurs muzyczny   Wywiady z gwiazdami   Kominek    
Copyright © 2025 Planeta Kobiet. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie L77 - Strony internetowe Strony internetowe