Zbyt wiele myśli w ostatnim okresie wypełnienia mój umysł, zbyt wiele lektur, które z pasją czytam i którymi później się dzielę. Refleksją i przemyśleniami na ich temat. Stąd też nowa od pewnego czasu forma krótszych w swej treści literackich spojrzeń, choć nie mniej ważnych i godnych uwagi. Przynajmniej na jakiś czas, zobaczymy, jak się to ułoży.
Nie bez powodu połączyłem graficznie właśnie te dwie książki, bo to, co zaczęło się w Karbali nabrało trudnego do zrozumienia brutalnego kolorytu świętej wojny, którą przybliża i którą dzieli się z czytelnikami w swych bolesnych wspomnieniach Niewolnica ISIS.
O Karbali pisałem swego czasu obszernie, książka, która pozwalała zrozumieć nie tylko to, co nasze wojska robiły na misjach w Iraku i Afganistanie, ale również to, a może przede wszystkim właśnie to, czemu już wtedy starali się przeciwdziałać, a o czym z takim przejęciem opowiada Dżinan. Wywodząca się z yazydów osiemnastoletnia Dżinan jedenaście koszmarnych tygodni spędziła w niewoli wojowników państwa islamskiego.
Brak wielkiej litery jest celowym rozwiązaniem. Daesz, jak wśród yazydów nazywany jest ten twór, jak zaraza rozprzestrzenia się po Bliskim Wschodzie w imię Allaha niszcząc wszystko, co dobre na swojej drodze. Gwałcąc, rabując, jak przed wiekami Turcy biorąc w jasyr mężczyzn, kobiety i dzieci.
Historia, którą opowiada Dżinan porusza wszystkie struny wrażliwej na nieszczęście drugiego człowieka, duszy.
Artur G. Kamiński
http://www.facebook.com/Koominek
http://koominek.blogspot.com
Wasze Komentarze
Jeszcze nie skomentowano powyższego artykułu.Wszystkie komentarze są własnością ich autorów. Autor ponosi pełną odpowiedzialność za treść wpisu. Jeżeli wynikną z tego konsekwencje prawne, planetakobiet.com.pl może przekazać wszelkie informacje stronom zainteresowanym na temat danego użytkownika oraz pomóc w jego zlokalizowaniu.