Wtorek, 23 kwietnia 2024r. Ilony, Jerzego, Wojciecha
 Szukaj
FACEBOOK RSS EMAIL Strona główna
Planeta Kobiet

Kamaliya: Ambicje muzyczne mam w genach

Gdy przygotowywałam się do tego spotkania, obejrzałam odcinki reality show z udziałem Kamaliyi i Mohammada Zahoora, przejrzałam na wskroś dostępne w Internecie materiały, wywiady, zdjęcia. Prywatne jachty, samoloty, zamki, brylanty, pozłacane tapety, willa w standardzie kilkugwiazdkowego hotelu, spontaniczne wyjazdy zagranicę...
... a przede wszystkim – kariera i marzenia spełniające się jak za dotknięciem magicznej różdżki. „Ta kobieta żyje w raju” – pomyślałam i udałam się na umówiony wywiad dla Imperium Kobiet, do jednego z najlepszych warszawskich hoteli, w którym przebywała ukraińska wokalistka Kamaliya wraz ze swoim mężem podczas trasy koncertowej w Polsce i Niemczech.

Obserwując Twoje życie z zewnątrz można odnieść wrażenie, że Twoje marzenia spełniają się szybciej niż zdążysz o nich pomyśleć. Marzyłaś o duecie z Thomasem Andersonem - spełniło się. W 2012 roku pojawił się Wasz utwór „No Ordinary Love”. Chciałaś zagrać w filmie – udało się. I to u boku Sharon Stone!
- Wiele osób mówi, że moje życie wygląda jak bajka. Pewnie tak jest – z zewnątrz. W środku jest trochę inaczej. Przecież w każdej bajce pojawia się jakiś czarny charakter, jakiś pierwiastek zła, bohaterowie mają mniejsze czy większe kłopoty. Jestem spełnioną kobietą, szczęśliwą matką i żoną, ale czasami też muszę zmierzyć się z różnymi problemami.

Co masz na myśli?
- Abstrahując od typowych problemów, z którymi mierzy się każda matka i żona, miałam poważne problemy zdrowotne. To nie sekret, że moja rodzina pochodzi z terenu skażonego przez wybuch reaktora w Czarnobylu w 1986 roku. Pokonałam chorobę nowotworową.

A z jakimi problemami musiałaś się zmierzyć jako artystka?

- Cały czas staram się przekonać ludzi myślących o moich sukcesach jako o wypadkowej pieniędzy mojego męża, że długo pracowałam na to, w jakim miejscu jestem dzisiaj. Kiedy chodziłam do szkoły muzycznej, nauczyciele i ludzie, którzy słuchali mojego głosu i mieli okazję oglądać mnie na scenie, doceniali moje umiejętności. Mówili – ona ma talent. Od kiedy wyszłam za Mohammada [Zahoora – pakistańsko-ukraińskiego multimilionera – przyp. red.], mówią – ona ma pieniądze. Sporo osób uważa, że cały sukces zawdzięczam dorobkowi mojego męża, zapominając o tym, że kiedyś doceniali mój głos, że pierwszą płytę wydałam już w 1997 roku, a singel „Love you” z drugiego krążka (1999) zdobył miano piosenki roku… Nie jestem gwiazdą sztucznie stworzoną. Posiadam wykształcenie muzyczne i wieloletnie doświadczenie.

W dzisiejszych czasach managerowie i media sztucznie kreują gwiazdy, szczególnie pop… Można odnieść wrażenie, że etos wykształcenia muzycznego odchodzi do lamusa. Skończyłaś szkołę muzyczną w klasie skrzypiec i uczyłaś się śpiewu operowego. Czy mogłabyś zobrazować na swoim przykładzie, jak ważne jest dla muzyka wykształcenie?
- Wykształcenie muzyczne bardzo pomaga w pracy nad głosem. Wiedza zdobyta w szkole czy podczas studiów owocuje w postaci świadomości swojego głosu i jego możliwości. Dzięki niej wiem, nad czym muszę pracować i co poprawić. Jeśli śpiewasz, cały czas musisz się uczyć, bo twój głos nieustannie się rozwija, ewoluuje. Z drugiej strony, sam dyplom czy stopień naukowy, oczywiście też nie wystarczy. Trzeba nad sobą pracować, dążyć do doskonałości.

Jest sporo osób, które mają muzyczne wykształcenie i ogromną wiedzę, ale nie potrafią podbić rynku. Jaki jest Twój przepis na sukces?
- Nie poddawać się! Wyznaczać sobie cele i podążać za nimi.

Komu lub czemu zawdzięczasz to, co osiągnęłaś?
- Najwięcej zawdzięczam swojej mamie, która zaraziła mnie pasją do muzyki, ukształtowała moją wrażliwość i zaprowadziła mnie za rękę na pierwsze zajęcia wokalne…

Więc rozpoczęcie kariery muzycznej było pomysłem Twoich rodziców?

- Nie, to był mój pomysł, ale nie ukrywam, że rodzice bardzo pomogli mi w jego realizacji. Moja mama była przed ślubem piosenkarką. Gdy wyszła za mąż, wiele się w jej życiu zmieniło. Tata był dyplomatą i nie chciał, żeby występowała przed publicznością, był o nią chorobliwie zazdrosny. Wszystkie ambicje i niespełnione marzenia odziedziczyłam w genach po swojej mamie. To, co udało mi się osiągnąć, zawdzięczam również w dużej mierze mojemu mężowi. Poza tym, że jest moim producentem i zatrudnia ludzi, którzy dla mnie pracują, ważne jest to, że wspiera mnie na każdym kroku. Mógłby przecież zachować się jak mój tata - zamknąć na klucz i zabronić występów. Zahoor naprawdę wierzy w moją karierę i mocno mi kibicuje. To jest wspaniałe!

Jakie kolejne cele przed Tobą, a raczej – przed Wami?
- Marzę o trasie koncertowej w całej Europie… A jeśli chodzi o najbliższą przyszłość, to mam w planach założenie organizacji charytatywnej. Pracuję już również nad nowym albumem.

To nie pierwsza działalność charytatywna, w jaką zamierzasz się zaangażować, prawda? Brałaś udział między innymi w High Society WSPA Event – organizacji na rzecz ochrony zwierząt…
- Prawda… Chociaż wolę unikać tego tematu. Pomimo, że często pomagam ludziom, nie chwalę się tym w mediach, bo nie chcę, żeby wyglądało to jak zabieg PR-owy, służący kreowaniu mojego wizerunku. Wspieram fundacje zajmujące się pomocą potrzebującym dzieciom, najuboższym mieszkańcom oraz ludziom chorym na raka. Z wiadomych względów. Ubolewam jedynie nad tym, że nie mogę pomóc każdemu, kto tego potrzebuje…

W obecnej sytuacji, po kryzysie na Majdanie, pomocy potrzebują również Twoi rodacy. Jaka jest rola artysty na Ukrainie po wydarzeniach na kijowskim Placu Niepodległości?
- Publiczność każdego artysty to publiczność wielokulturowa. Ludzie różnych narodowości, mówiący w różnych językach, pochodzący z różnych zakątków świata. Rolą artysty jest przekazanie im wszystkim jednej wiadomości: „PEACE”. W takich momentach, jak kryzys na ukraińskim Majdanie, wszyscy musimy być patriotami i pamiętać o swoich rodakach, pomagać sobie wzajemnie. Zazwyczaj to fani wspierają artystów, a teraz przyszedł czas, żebyśmy pokazali, że jesteśmy z nimi. Musimy sprawić, by Ukraińcy na nowo pokochali życie.

Wracając do Twoich planów… Mówiłaś, że pracujesz nad nowym albumem. Zdradzisz, co na nim znajdziemy?
- Nie mogę powiedzieć zbyt wiele, bo jesteśmy w trakcie negocjowania umów. Zdradzę tylko, że będzie to wielka niespodzianka dla moich fanów. Gościnnie wystąpią na nim bardzo znani muzycy, raperzy i DJ-e.

To prawda, że chcesz wysłać Lady Gagę na wcześniejszą emeryturę?

- To był żart mojego męża! Moimi największymi idolami muzycznymi, inspiracjami i mistrzami są Michael Jackson, Madonna i Lady Gaga. Oni dyktują styl, trendy, we współczesnej muzyce. Są niezwykli, ponadprzeciętni, a ich twórczość – interesująca i „świeża”. Uwielbiam Lady Gagę. Cenię jej indywidualizm i można powiedzieć, że w pewien sposób się na niej wzoruję, a każdy uczeń marzy o tym, że kiedyś przerośnie mistrza, prawda?

Rozmawiała: Olivia Drost / Imperium Kobiet
fot. Archiwum Music Media Press
Oceń ten artykuł:  1 pkt 2 pkt 3 pkt 4 pkt 5 pkt    Aktualna ocena: 0,00
 
Wyślij e-mail rekomendujący ten artykuł
E-mail adresata
 
 
Kamaliya: Ambicje muzyczne mam w genach
Gdy przygotowywałam się do tego spotkania, obejrzałam odcinki reality show z udziałem Kamaliyi i Mohammada Zahoora, przejrzałam na wskroś dostępne w Internecie materiały, wywiady, zdjęcia. Prywatne jachty, samoloty, zamki, brylanty, pozłacane tapety, willa w standardzie kilkugwiazdkowego hotelu, spontaniczne wyjazdy zagranicę...
Czytaj cały artykuł

 
Twoje Imię i Nazwisko
 
Twój E-mail
 
 
Dodaj swój komentarz do artykułu.
 
Komentarz
Autor
 

Wasze Komentarze

Jeszcze nie skomentowano powyższego artykułu.

Wszystkie komentarze są własnością ich autorów. Autor ponosi pełną odpowiedzialność za treść wpisu. Jeżeli wynikną z tego konsekwencje prawne, planetakobiet.com.pl może przekazać wszelkie informacje stronom zainteresowanym na temat danego użytkownika oraz pomóc w jego zlokalizowaniu.

Konkursy

Wywiady z gwiazdami

Nasza Ankieta

Najprzystojnieszy polski aktor to?

zagłosuj
Moda   Trendy   Projektanci   Modna w ciąży   Ciekawostki   Porady stylisty   Zdrowie i Uroda   Zdrowie   Uroda   Make-up   Rozmaitości   Kącik kulinarny   Z życia wzięte   Wielki świat   Motoryzacja   Nasze dzieci   Porady   Nasz ślub   Kultura   Muzyka   Kino   Teatr   Książka   Sztuka   Konkursy   Konkurs SMS-owy   Konkurs książkowy   Konkurs muzyczny   Wywiady z gwiazdami   Kominek    
Copyright © 2024 Planeta Kobiet. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie L77 - Strony internetowe Strony internetowe