Czwartek, 28 marca 2024r. Anieli, Kasrota, Soni
 Szukaj
FACEBOOK RSS EMAIL Strona główna
Planeta Kobiet

Sara May: Bo Bóg tak chciał?!

Koniec sierpnia, promienie słońca znacznie słabsze, opadają pierwsze liście, w powietrzu czuć zapach jesieni. Nadchodzi czas rozmyślań, długich ponurych wieczorów, pluchy i melancholii. Rodzimy się i umieramy…
Każdy z nas zdaje sobie sprawę z tego, co nas czeka. Gdy odchodzą starsi, potrafimy sobie to jakoś wytłumaczyć . Przeżyli wiele, organizm nie miał więcej sił, doświadczyli życia. W przypadku dziecka jest to trudne. Dlaczego znajoma straciła dziecko w 5 miesiącu ciąży? Dlaczego Kubuś zgasł po kilkunastu dniach walki ze swoim słabym serduszkiem? Dlaczego niewinne niemowlę musiało walczyć przez swoje pierwsze dni życia z sepsą, by walkę przegrać?

Dlaczego codziennie mija mnie matka ze swoją córeczką, mającą zespół Downa? Dlaczego śliczny niewidomy chłopiec leżący w wózku nigdy nie zobaczy motyla? Dlaczego niektóre kobiety całe życie marzą o dziecku, leczą się, poddają zabiegom in vitro, podczas gdy inne dokonują bez żadnych skrupułów aborcji? Dlaczego są tacy, którzy wyrzucają dziecko do śmietnika, podczas gdy inni bezskutecznie starają się latami o adopcję? Dlaczego są matki, które zabijają swoje dziecko jeszcze w brzuchu paląc papierosy, pijąc alkohol, biorąc narkotyki, podczas gdy inne toczą wielki bój o zdrowie swojego dziecka? Dlaczego?

Dziecko to czysta biała karta, która powinna wypełnić się ŻYCIEM. Koniec wakacji zawsze nastraja mnie do refleksji. Życie zmienia się w każdej sekundzie. Liść, który jeszcze wczoraj migotał w blasku słońca na wietrze, dziś leży w kałuży wspomnień. Trawa, która tak niedawno zazieleniła się w ogrodzie, dziś traci swój dawny blask. Taka kolej rzeczy.

Tylko dlaczego kilkudniowy noworodek nie dostał szansy, żeby rozkwitnąć? Dlaczego na starcie został skreślony? Dlaczego nie mógł doświadczyć tego czego doświadcza jego brat lub siostra? Dlaczego nie dane mu było przytulić się do swojej mamy i uśmiechnąć się do taty? Odpowiedź: Bo Bóg tak chciał - nie przekonuje mnie.

Widocznie Bóg popełnia błędy, duże błędy. John Ronald Reuel Tolkien pisał: Wielu spośród żyjących zasługu­je na śmierć. A nieje­den z tych, którzy umierają, zasługu­je na życie. Czy możesz ich im ob­darzyć? Nie bądź tak pochop­ny w fe­rowa­niu wy­roków śmierci. Na­wet bo­wiem najmędrszy nie wszys­tko wie.

Sara May
Oceń ten artykuł:  1 pkt 2 pkt 3 pkt 4 pkt 5 pkt    Aktualna ocena: 3,91
 
Wyślij e-mail rekomendujący ten artykuł
E-mail adresata
 
 
Sara May: Bo Bóg tak chciał?!
Koniec sierpnia, promienie słońca znacznie słabsze, opadają pierwsze liście, w powietrzu czuć zapach jesieni. Nadchodzi czas rozmyślań, długich ponurych wieczorów, pluchy i melancholii. Rodzimy się i umieramy…
Czytaj cały artykuł

 
Twoje Imię i Nazwisko
 
Twój E-mail
 
 
Dodaj swój komentarz do artykułu.
 
Komentarz
Autor
 

Wasze Komentarze

Bez jakich "skrupułów", moja panno? Co ty wiesz o ludzkich tragediach, jak sama żadnej nie doświadczyłaś? To lepiej, żeby np. 10-latka urodziła bękarta z gwałtu, którego sprawcą jest jej własny ojciec-pedofil? Aborcja zawsze jest poprzedzona jakimś dramatem. Pokaż mi chociaż jedną kobietę, która robi to dla zabawy, "bez skrupułów", jak twierdzisz. Rozumiem, że gwałciciele skrupuły mają? Łatwo pałać świętym oburzeniem na kogoś, nie będąc na jego miejscu. Jak doświadczysz kiedyś jakiejś tragedii i będziesz musiała dokonywać trudnych wyborów - czego ci NIE życzę - to może wtedy spadną ci klapki z oczu. A na razie racz nie wypowiadać się na tematy, o których nie masz bladego pojęcia.
Anonim 2015-07-23 21:33:42
Zgadzam się z autorką... nie można się pogodzić z tym, że cierpią dzieci... człowiek dorosły jest świadomy... wiele potrafi zrozumieć i przyjąć... wszystko jedno czy wierzący czy nie wierzący... natomiast takie doktryny katolicyzmu, że cierpienie ma sens, uszlachetnia, bóg ma jakiś plan itp. nie przekonuje mnie w przypadku dzieci... jeśli cierpi niewinne niemowlę jaki to ma sens... Nie zgadzam się też ze stwierdzeniem, że dziecko chore, niewidome, niepełnosprawne nie wie co traci... dziecko niewidome w pewnym momencie swojego życia zdaje sobie sprawę z tego co traci, ma świadomość tego, że jest inne i nie żyje tak jak rówieśnicy i inni ludzie... ma świadomość tego, że coś mu odebrano... to naturalne, że nasuwają się refleksję, pytania, poczucie niesprawiedliwości...
Anonim 2014-09-10 11:12:20
Trudne rzeczy nie dotykają ludzie słabych. One muszą sobie z tym poradzić, dlatego to ich dotyka. Dzięki swojej postawie są wzorem dla innych, którzy narzekają i psioczą z byle powodu i o drobiazgi. Dziecko niewidome nie wie co traci, bo nigdy nie widziało. Tak jak Ty nie wiesz jak jest latać, bo nie jesteś do tego stworzona.
Anonim 2014-09-09 22:57:28
Nie mieszaj w to Boga. Przychodzimy tutaj na ziemię z misją. Dla jednych jest nią doświadczyć życia chociażby przez krótki czas, dla drugich doświadczyć utraty swojego dzieciątka. Jesteśmy tutaj by zbierać jak najwięcej doświadczeń - nie koniecznie tych pięknych. Są też doświadczenia ciężkie, bolesne. Życie na ziemi nie miałoby inaczej żadnego sensu. To jak lekcja, którą nasza dusza obiera sobie i ją odbywa. Matka dziecka z zespołem Downa przeżywa macierzyństwo inaczej, niż matka tego zdrowego, kocha je ponad życie, a dziecko mimo swojej choroby jest najszczęśliwszym dzieckiem, bo otoczony miłością. Życie to szerokie spektrum kolorów, tych jasnych, pięknych, jak i szarych, smutnych. Nie zadawajmy pytań "dlaczego"... W jakimś celu tak miało być. Czegoś miało nas to nauczyć.
Anonim 2014-08-29 14:35:59
Bóg ma dla każdego swój plan tylko ludzie chcą sami żądzić swoim życiem. Teraz to wiem, kiedy myślałam, że mogę sama osiągnąć szczęście. Byłam taka ślepa. Otworzyłam się na niego i czuję jak mnie prowadzi :) Myślę, że jakby ludzie nie cierpieli to nie zastanawialiby się nad kruchością życia i dalej żyli według swojego planu. Nie możemy wszystkiego postrzegać poprzez pryzmat ludzkiego oka. Cuda się zdarzają tylko trzeba zacząć widzieć, otworzyć się na łaskę Bożą:) Chwała Panu
Madzik 2014-08-28 18:19:18
Saro nie obraź się ale Twoje dziecko na każdym zdjęciu wygląda jakby było z plasteliny...może troche mniej photoshopa? a temat?...bardzo trudny i myślę, że warto żyć i cieszyć się swoim życiem. pozdrawiam
naprawdę Cię lubię  2014-08-27 20:52:49
A co z przekonaniem ze życie zaczyna się po śmierci? Życie na ziemi skończy się dla każdego, ale czy warto tak bardzo gonić za tym co jest tu na ziemi. Dzieci abortowane mają życie wieczne, za to ludzie którzy je zabijają powinni się martwić i błagać o odkupienie. Bądźmy pokorni, przyjmujmy to co nas czeka każdego dnia, wierzmy ze będzie lepiej. Nie zbawimy całego świata...
Deszczowe Słońce  2014-08-27 12:11:05


Wszystkie komentarze są własnością ich autorów. Autor ponosi pełną odpowiedzialność za treść wpisu. Jeżeli wynikną z tego konsekwencje prawne, planetakobiet.com.pl może przekazać wszelkie informacje stronom zainteresowanym na temat danego użytkownika oraz pomóc w jego zlokalizowaniu.

Konkursy

Wywiady z gwiazdami

Nasza Ankieta

Najprzystojnieszy polski aktor to?

zagłosuj
Moda   Trendy   Projektanci   Modna w ciąży   Ciekawostki   Porady stylisty   Zdrowie i Uroda   Zdrowie   Uroda   Make-up   Rozmaitości   Kącik kulinarny   Z życia wzięte   Wielki świat   Motoryzacja   Nasze dzieci   Porady   Nasz ślub   Kultura   Muzyka   Kino   Teatr   Książka   Sztuka   Konkursy   Konkurs SMS-owy   Konkurs książkowy   Konkurs muzyczny   Wywiady z gwiazdami   Kominek    
Copyright © 2024 Planeta Kobiet. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie L77 - Strony internetowe Strony internetowe