Czwartek, 25 kwietnia 2024r. Jarosława, Marka, Wiki
 Szukaj
FACEBOOK RSS EMAIL Strona główna
Planeta Kobiet

Sara May: Magiczny świat dziecięcych fotografii

Żyjemy w erze cyfrowej i chcąc nie chcąc poddajemy się nowym trendom. Gdy dziecko się rodzi, natychmiast robimy mu zdjęcie, przesyłamy znajomym i na fesja. Obowiązkowo na fejsa, bo tam wiadomość rozejdzie się błyskawicznie...
... wraz z licznymi słodkimi komentarzami, jaki to nasz dzidziuś śliczny, uroczy, cudowny i w ogóle "Naj Naj Naj".
 
Ci bardziej obcykani i ogarnięci „ multimedialnie” szybko nagrają filmik video, jak dziecina ssie matczyną pierś, jak się biedactwu ulewa i jak uśmiecha się przez sen. Potem to zmontujemy raz dwa i filmik wrzucamy na fesja. To nie te czasy, gdy znajomi „ pielgrzymowali” do niemowlaka by go zobaczyć. Teraz składają wizyty na naszym profilu.

Coraz częściej zdarza się, że kilkutygodniowe dziecko ma własny profil. To się nazywa przedsiębiorczość i zaradność! I tak mijają dni, tygodnie, miesiące … robimy setki zdjęć, które mnożą się mnożą i zapychają nam laptopa. Zgrywamy pliki na płyty, kupujemy dyski zewnętrzne by nie stracić kolekcji. Gromadzimy to audiowizualne archiwum by potem sobie powspominać „ szalone” czasy. Robimy fotki w każdym momencie. Aparat mamy zawsze pod ręką – podczas karmienia, spacerów, kąpieli, wizyty u lekarza, czy na zakupach.

Jesteśmy tak zabiegani, że zazwyczaj brakuje czasu na przejrzenie naszych dzieł. Nie mówiąc tym bardziej o dokonaniu rozsądnej selekcji czy też wywołaniu i wklejeniu do albumu.

Dlatego zadanie domowe dla wszystkich tatusiów i mamuś – zmotywujmy się, wygospodarujmy kilka godzin, wybierzmy zdjęcia (te na których widać prawdziwe emocje, niekoniecznie te na których wyglądamy ślicznie;)) , idźmy wywołać w formacie minimum 13/18 (większe zawsze robią lepsze wrażenie i są idealną pamiątką) i wklejmy do albumu (wklejmy! nie wkładajmy do kieszonek bo prędzej czy później ktoś wyjmie, włoży gdziekolwiek i zginą).

Kiedyś nie było takich możliwości, nasi rodzice czy dziadkowie mają po kilka zdjęć z okresu dzieciństwa. Doceńmy fakt, że możemy uwiecznić pierwszy ząbek, pierwszy kroczek czy pierwszą kąpiel naszego dziecka. I nie myślmy, że jesteśmy nienormalni czy zaślepieni naszym bobaskiem. Zdjęcia to możliwość złapania chwili, która nigdy się nie powtórzy.

P.S. Czekam na najfajniejsze zdjęcia Waszego dziecka. Przesyłajcie na sara@saramay.pl

Być może znajdę bohatera do nowego klipu dziecięcego :)

Sara May
Oceń ten artykuł:  1 pkt 2 pkt 3 pkt 4 pkt 5 pkt    Aktualna ocena: 2,11
 
Wyślij e-mail rekomendujący ten artykuł
E-mail adresata
 
 
Sara May: Magiczny świat dziecięcych fotografii
Żyjemy w erze cyfrowej i chcąc nie chcąc poddajemy się nowym trendom. Gdy dziecko się rodzi, natychmiast robimy mu zdjęcie, przesyłamy znajomym i na fesja. Obowiązkowo na fejsa, bo tam wiadomość rozejdzie się błyskawicznie...
Czytaj cały artykuł

 
Twoje Imię i Nazwisko
 
Twój E-mail
 
 
Dodaj swój komentarz do artykułu.
 
Komentarz
Autor
 

Wasze Komentarze

Jeszcze nie skomentowano powyższego artykułu.

Wszystkie komentarze są własnością ich autorów. Autor ponosi pełną odpowiedzialność za treść wpisu. Jeżeli wynikną z tego konsekwencje prawne, planetakobiet.com.pl może przekazać wszelkie informacje stronom zainteresowanym na temat danego użytkownika oraz pomóc w jego zlokalizowaniu.

Konkursy

Wywiady z gwiazdami

Nasza Ankieta

Najprzystojnieszy polski aktor to?

zagłosuj
Moda   Trendy   Projektanci   Modna w ciąży   Ciekawostki   Porady stylisty   Zdrowie i Uroda   Zdrowie   Uroda   Make-up   Rozmaitości   Kącik kulinarny   Z życia wzięte   Wielki świat   Motoryzacja   Nasze dzieci   Porady   Nasz ślub   Kultura   Muzyka   Kino   Teatr   Książka   Sztuka   Konkursy   Konkurs SMS-owy   Konkurs książkowy   Konkurs muzyczny   Wywiady z gwiazdami   Kominek    
Copyright © 2024 Planeta Kobiet. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie L77 - Strony internetowe Strony internetowe