... wolą zasiąść przed telewizorem lub komputerem, ewentualnie uskuteczniać spacery po galeriach handlowych.
Ale jak już pogoda jest cudowna, można liczyć na wysoką frekwencję na placach zabaw, przy fontannach i w parkach. Ja też przyznam się szczerze, że gdy za oknem plucha, sadzam swoje 4 litery o rozmiarach porządnego kalibru na kanapie i oglądam jak Serena Williams zasuwa po korcie, tudzież Robert Lewandowski pudłuje z Łotwą. Do tego paluszki, herbatka … Kilka chwil spokoju pod warunkiem, że dziecko jest na tyle łaskawe, że zaśnie na dłużej niż 30 minut.
Błękitne niebo w ostatnich dniach nastraja pozytywnie i nawet zapominam, że jestem niewyspana i zmęczona. I tak myślę sobie, że jak synek trochę podrośnie to pojedziemy razem tam, gdzie kolorowe ryby pływają po dnie morza i gdzie palmy kołyszą się na tle lazurowych wód. Na razie namiastką wolności i wypoczynku jest basenik na tarasie, jakiś grill, spacer po lesie, czy wypad na moje ulubione lody włoskie. Ewentualnie wyjazd do siebie na Mazury, gdzie świeże powietrze, lasy, jeziora … i gwarantowane komary oraz muchy bzyczące koło nosa.
W każdym razie Robinek bawi się w najlepsze w swoim metrowym basenie, do szczęścia potrzebuje paru gryzów arbuza i kilka uśmiechów mamy lub taty… Tak niewiele, a jak wiele.
Sara May
Wasze Komentarze
Jeszcze nie skomentowano powyższego artykułu.Wszystkie komentarze są własnością ich autorów. Autor ponosi pełną odpowiedzialność za treść wpisu. Jeżeli wynikną z tego konsekwencje prawne, planetakobiet.com.pl może przekazać wszelkie informacje stronom zainteresowanym na temat danego użytkownika oraz pomóc w jego zlokalizowaniu.